Senat Nowego Jorku przyjął ustawę liberalizującą prawo do aborcji. Aby uczcić możliwość abortowania dzieci do końca ciąży, gubernator stanu nakazał na różowo podświetlić reprezentacyjne budynki w mieście.
Zmienione prawo przewiduje, że licencjonowany praktyk służby zdrowia będzie mógł dokonać aborcji w ciągu początkowych 24 tygodni od poczęcia, jeśli uzna to za wskazane. W późniejszym okresie aborcja będzie niezbędna, gdy w ocenie medyka, niekoniecznie lekarza, dojdzie do zagrożenia dla życia i zdrowia matki lub jeśli płód nie będzie zdolny do życia.
Jednocześnie wykreślono aborcję z kodeksu karnego. Wcześniej za jej przeprowadzanie groziło nawet siedem lat więzienia.
Przeforsowanie ustawy było możliwe po zdobyciu w wyborach listopadowych przez Demokratów większości w stanowym Kongresie. Do tej pory Republikanie blokowali proaborcyjne ustawy.
Nowa ustawa proaborcyjna cieszy się poparciem gubernatora stanu Nowy Jork Andrew Cuomo, który z tej okazji zdecydował o podświetleniu na różowo iglicy nowojorskiego wieżowca One World Trade Center i Mostu Kościuszki.
Cuomo nazwał ustawę „historycznym zwycięstwem nowojorczyków i ich progresywnych wartości”. Została ona wydana w rocznicę sprawy Roe przeciw Wade, w której rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego w 1973 r. umożliwiło aborcję na żądanie w całych Stanach Zjednoczonych.
W 1970 r. Nowy Jork był pierwszym stanem, który zalegalizował aborcję. Cuomo powiedział, że poleca oświetlenie na różowo nowojorskich budynków, aby „świętować to osiągnięcie i świecić jasnym światłem, aby reszta narodu mogła nadążyć”.
The #ReproductiveHealthAct is now law in New York State. We lit the spire pink to celebrate. pic.twitter.com/dJbZqvWefV
— Archive: Governor Andrew Cuomo (@NYGovCuomo) January 23, 2019