Obrońcy życia z Ekwadoru alarmują, że pomoc, którą oferuje ONZ na zwalczanie skutków pandemii COVID-19, uzależniona jest od promowania dostępu do aborcji i ideologii gender.
30 kwietnia ekwadorskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło złożenie w Organizacji Narodów Zjednoczonych wniosku o pożyczkę w wysokości 46,4 mln dolarów w celu wdrożenia „Planu reagowania humanitarnego ONZ COVID-19”. Z założenia projekt ma „wspierać krajowe działania w zakresie reagowania i zapewnienia zorganizowanej pomocy humanitarnej”.
Global Humanitarian Response Plan to wspólna inicjatywa ONZ, IASC oraz innych organizacji pozarządowych, posiadających mandat humanitarny do analizy i bezpośredniego reagowania na kwestie zdrowia publicznego oraz pośredniego – na konsekwencje humanitarne pandemii, szczególnie wśród osób w krajach zmagających się z innymi kryzysami. Pomoc świadczona w ramach HRP ma trafiać do osób najbiedniejszych i najbardziej dotkniętych skutkami stanu pandemii w krajach uznanych za najbardziej potrzebujące.
Jednym z celów planu GHR ONZ jest „utrzymanie ciągłości zdrowia matek, noworodków i dzieci oraz innych usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego podczas pandemii”. Warunki te obejmują dostęp do aborcji.
Z tej pomocy chce skorzystać między innymi Ekwador, w którym zabijanie nienarodzonych jest nielegalne, chyba że ciąża „zagraża życiu i zdrowiu kobiety”.
Miejscowi obrońcy życia rozpoczęli kampanię, wzywając prezydenta Lenina Moreno do „nieakceptowania ideologicznej ingerencji ONZ”. Petycja obywatelska mówi, że „w obliczu dramatu COVID-19 Organizacja Narodów Zjednoczonych zaproponowała wysłanie pomocy humanitarnej do Ekwadoru, ale pomoc nie jest bezpłatna, ponieważ w różnych częściach dokumentu wyjaśniono, że uzależnia się ją od legalizacji aborcji w Ekwadorze”.
6 maja kilkadziesiąt państw z całego świata we wspólnym oświadczeniu na temat ochrony zdrowia, praw seksualnych i reprodukcyjnych oraz promowania reagowania z uwzględnieniem płci w czasie kryzysu COVID-19, ogłosiło zacieśnienie współpracy w celu promocji aborcji, homoseksualizmu i innych aberracji seksualnych.
Pod wspólnym oświadczeniem podpisali się ministrowie spraw zagranicznych, rozwoju i współpracy m.in. z RPA, Szwecji, Albanii, Argentyny, Australii, Belgii, Boliwii, Bośni i Hercegowiny, Kanady, Cypru, Czech, Danii, Fidżi, Finlandii, Francji, Niemiec, Grecji, Gwinei, Włoch, Łotwy, Libanu, Księstwa Liechtensteinu, Luksemburga, Madagaskaru, Czarnogóry, Namibii, Holandii, Nowej Zelandii, Republiki Macedonii Północnej, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Serbii, Hiszpanii, Szwajcarii, Tuvalu, Wielkiej Brytanii, Armenii, Austrii, Bułgarii, Kostaryki, Chorwacji, Ekwadoru, Estonii, Gruzji, Islandii, Irlandii, Japonii, Litwy, Meksyku, Mołdawii, Peru, Republiki Korei, Słowenii, Tunezji, Ukrainy i Urugwaju. Do deklaracji dołączają kolejne rządy, w tym Ekwador.