Sąd wydał zgodę na zamrożenie chorej na raka 14-latki

by

Brytyjski sąd zezwolił na krioprezerwację chorej na raka 14-latki. Brytyjka wygrała tę batalią sądową o zamrożenie ciała na krótko przed śmiercią, w nadziei, że w przyszłości może zostać wyleczona.

 

W sporze pomiędzy rodzicami o dysponowanie po śmierci zwłokami córki, Sąd Najwyższy (High Court) przyznał prawo do decydowania jej matce. Ciało 14-latki, która zmarła w październiku, zostało przewiezione do USA i tam poddane odpowiednim zabiegom. Nie są znane tożsamość zmarłej ani dokładna data zamrożenia. W liście do sędziego Brytyjka wyjaśniła, że chce „żyć dłużej” i nie chce być „pochowana pod ziemią”.

 

Ojciec, przeciwny zamrożeniu ciała, nie krył obaw, że nawet jeśli „wszystko się powiedzie i za powiedzmy 200 lat jego córka się obudzi, może nie mieć już żadnych krewnych i niczego nie pamiętać. Wziąwszy pod uwagę, że ma jedynie 14 lat, znajdzie się w rozpaczliwej sytuacji, sama w Stanach Zjednoczonych”.

 

Ta bezprecedensowa decyzja sądu budzi kontrowersje moralne. Pojawiają się pytania i obawy – jak daleko można ingerować w ludzkie życie oraz  jakie ta decyzja będzie miała konsekwencje w przyszłości? Jaki świat zastanie zamrożona w 2016 r. za kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt lat nastolatka – pod warunkiem, że medycyna wynajdzie sposób, aby przywrócić ją do życia – czy się w nim odnajdzie i jak sobie w nim poradzi?

 

Źródło: www.mp.pl oraz wiadomosci.gazeta.pl

You may also like

Facebook