W jaki sposób Armenia próbuje zapobiec aborcji eugenicznej ze względu na płeć dziecka?

by

Silne preferencje co do posiadania potomka płci męskiej doprowadziły w Armenii do tego, że wielu rodziców decydowało się przerwać życie swojego dziecka, jeżeli okazywało się, że nie urodzi się chłopiec. W efekcie w społeczeństwie tym zaczęło rodzić się więcej chłopców niż dziewcząt. Nowe przepisy prawa oraz kampanie społeczne ukazujące wartość posiadania dziewczynek mają zapobiegać tym nielegalnym praktykom.

 

W Armenii posiadanie syna jest szczególnie cenione. Susanna Mkrtchyan, pracująca dla organizacji „Save the Children” wskazuje, że często słyszy jak ludzie dowiadujący się od rodziców, że spodziewają się narodzin córki, mówią: „Nie masz syna? Biedny. Nie martw się, następnym razem będzie syn”.

 

Preferencja posiadania chłopca w tym społeczeństwie oraz rozwijające się możliwości ultrasonografii doprowadziły do tego, że Armenia stała się trzecim krajem, po Chinach i Azerbejdżanie, jeżeli chodzi o liczbę przeprowadzanych aborcji ze względu na płeć dziecka.

 

W 2013 roku Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA) podniósł alarm, że na każde 100 dziewczynek w tym kraju rodziło się 114 chłopców. „Nasze statystyki pokazały, że jeżeli nic się w tej kwestii nie zmieni, to do 2060 roku stracimy 93 tysiące kobiet” – powiedział Garik Hayrapetyan, szef oddziału UNFPA w Armenii.

 

W 2016 roku został wprowadzony w Armenii zakaz aborcji selektywnej ze względu na płeć. Według nowych przepisów kobiety, które chcą się poddać aborcji (niezależnie czy chodzi o płeć dziecka czy też nie), muszą zasięgnąć konsultacji lekarskiej, a następnie odczekać 3 dni – jest to tzw. „czas na refleksję”. Aborcja pozostaje jednak legalna w tym kraju do 12. tygodnia ciąży.

 

Wiele środowisk w walce z dyskryminacją prenatalną ze względu na płeć wskazuje na potrzebę walki ze stereotypami dotyczącymi kobiet i mężczyzn. Finansowany od dwóch lat przez Unię Europejską projekt o nazwie „Combating Gender-Based Sex Selection in Armenia”, mający przeciwdziałać temu problemowi, organizuje liczne spotkania i kampanie, aby pokazać że życie dziewczynek jest równie wartościowe i cenne. Projekt jest realizowany przez niezależnych ekspertów i różne organizacje pozarządowe, w tym „Save the Children”, które zatrudniły ok. 300 specjalistów medycznych. Organizacje te wskazują, że ważną rolę w zapobieganiu aborcji eugenicznej ze względu na płeć odgrywają ginekolodzy.

 

Celem „Save the Children” jest zwrócenie armeńskim rodzinom uwagi na podobieństwa pomiędzy dziewczynkami i chłopcami. Jak mówi Mkrtchyan, zwykle rodzice dochodzą do wniosku, że te różnice naprawdę nie są znaczące. „Są oni naprawdę zaskoczeni – dostrzegają, ze kobiety również mogą być zaangażowane w różne obszary życia, a także że mogą wspierać potem swoich rodziców tak samo jak synowie”.

 

Projekt ma się zakończyć pod koniec kwietnia. Według specjalistów dzięki niemu uda się zmniejszyć wskaźnik aborcji eugenicznych ze względu na płeć o ok. 10%. Najnowsze dane statystyczne pokazują, że w 2016 roku stosunek urodzeń wyniósł 112 chłopców na 100 dziewczynek.

 

Zaangażowani w walkę z dyskryminacją dziewczynek w fazie prenatalnej wskazują, że pozostaje jednak jeszcze w tej kwestii wiele do zrobienia.

 

Źródło: www.huffingtonpost.com

You may also like

Facebook