161
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii orzekł we wtorek, że szpital może usunąć respirator podtrzymujący życie Alfiego Evansa pomimo sprzeciwu rodziców. Szpital stwierdził, że byłoby to „nieżyczliwe, niesprawiedliwe i niehumanitarne”, aby umożliwić utrzymanie 21-miesięcznego dziecka przy życiu – donosi Gość Niedzielny.
Alfie Evans, syn Thomasa Evansa i Kate James, ma tajemniczą, nierozpoznaną chorobę. Jest w śpiączce i ma drgawki, ale reaguje, gdy jego rodzice wchodzą w interakcje z nim. Szpital walczył o możliwość odłączenia respiratora, mimo że jego rodzice chcieli go przywieźć prywatną karetką do szpitala Bambino Gesu w Rzymie.
Czytaj więcej: gosc.pl