Gdy organizacje pro-life dowiedziały się, że LeRoy Carhart planuje przeprowadzać późne aborcje w klinice w Wildwood Medical Center w Bethesda, w stanie Maryland, zorganizowały konferencję prasową oraz nocne czuwanie modlitewne, dzięki którym odwołano wszystkie zaplanowane w tej klinice aborcje.
W trakcie konferencji prasowej, która zgromadziła wielu uczestników, podzielono się obawami dotyczącymi nieposiadania przez klinikę licencji oraz nielegalności przeprowadzania w niej późnych aborcji. Organizacja walcząca z aborcją, Operation Rescue, przekazała informacje, że Carhart nie posiada wymaganej przez prawo licencji, a pod koniec konferencji Lauren Handy z Mercy Missions DC ogłosiła, że wszystkie zaplanowane aborcje zostały anulowane.
LeRoy Carhart przez prawie siedem lat przeprowadzał późne aborcje w Germantown. W tym czasie co najmniej dziesięć kobiet musiało zostać przewiezionych do szpitala przez karetkę pogotowia, z powodu zagrażających życiu powikłań po ryzykownych procedurach aborcyjnych. Jedna z kobiet, Jennifer Morbelli, zmarła z powodu powikłań po aborcji w 33. tygodniu ciąży. Carhart nie posiada również, wymaganej przez prawo USA, umowy ze szpitalem na opiekę nad jego pacjentkami w przypadku powikłań po aborcji.
Źródło: www.lifenews.com
