A. Johnson: To, że zobaczyłam aborcję na własne oczy, po prostu rozdarło mi serce

by FUNDACJA JZN
W niedzielę 29 września Paulina Guzik w „Między Ziemią a Niebem” TVP1 rozmawiała z bohaterką filmu Unplanned – Nieplanowane, Abby Johnson. Film na ekranach polskich kin będzie można zobaczyć już w listopadzie. To oparta na faktach historia nawróconej aborcjonistki, która przez wiele lat pracowała w jednej z największych klinki aborcyjnych w USA.

Film był prawdziwym ciosem dla Planned Parenthood – największej sieci klinik aborcyjnych w USA. (Rocznie wykonują oni ponad 300 tysięcy aborcji, co stanowi 1/3 aborcji w całych Stanach). Wyświetlany był w amerykańskich kinach przez 14 tygodni i przez długi czas utrzymywał się na szczytach list najlepiej sprzedawanych DVD. Właśnie miał premierę w Kanadzie, Meksyku, wkrótce zobaczy go cała Ameryka Łacińska.

Abby Johnson w rozmowie z polską dziennikarką przyznała, że życie które wiodła jako dyrektor kliniki aborcyjnej uodparniało ją na śmierć i zabijanie: „Byłam żoną, mamą, mieliśmy jedną córkę Grace, lubiłam swoją pracę, myślałam że robię rzeczy właściwe. Byłam związana z Planned Parenthood odkąd byłam studentką, zarabiałam mnóstwo pieniędzy i sądziłam, że będę z nimi związana do końca życia. Sama dokonałam aborcji, kiedy pracowałam w klinice. Stajesz się wtedy po prostu uodporniony na śmierć i zabijanie. Staje się to normalnością” – mówiła.

Moment zwrotny nastąpił, kiedy poproszono ją, by asystowała przy zabiegu aborcji. „To był dla mnie straszny szok. Zobaczyłam 13-tygodniowe dziecko walczące o życie w łonie mamy przeciwko narzędziom aborcyjnym. I dokładnie w tym momencie zdałam sobie sprawę, że w tym łonie było ludzkie życie. Aborcja to życie zabiera niewinnej ludzkiej istocie i jeśli te dwie rzeczy były prawdą – to wiedziałam, że byłam po złej stronie całej debaty” – mówiła A. Johnson.

Dodała również, że ma nadzieję, iż wraz z filmem ludzie poczują się zmotywowani do tego, by zrobić więcej dla ochrony życia: „Jest wielu ludzi, którzy mówią „a tak, tak, jestem pro life”, ale nic właściwie nie robią. Mam nadzieję, że ten film przekona ludzi, by robili więcej. Widzieliśmy już dzieci ocalone dzięki filmowi, bo ich mamy poszły go zobaczyć, więc mam nadzieję, że jest to narzędzie dla świata. Bo przecież nikt nie mówi nam prawdy o aborcji. Wiemy tylko tyle, ile mainstreamowe media chcą, żebyśmy wiedzieli”.

Przybliżyła także dane na temat liczby aborcji wykonywanych w USA: „W Stanach mamy milion aborcji rocznie. 1/3 z nich jest wykonywana przez Planned Parenthood. Są oni największą aborcyjną siecią. Wykonują 345 tysięcy aborcji rocznie. Ta liczba rośnie. Mogą mówić, że prowadzą działania, w których próbują uchronić przed aborcją, ale prawda jest inna. A większość Amerykanów wcale nie jest za tym, aby aborcja była dozwolona przez całą ciążę. 45% Amerykanów mówi że aborcja nie powinna być w ogóle legalna, przez całą ciążę. Partia Demokratyczna zupełnie oszalała na temat aborcji, czego nie popierają Amerykanie. Myślę, że aborcja będzie wielkim tematem przyszłych wyborów”.

Film „Nieplanowane” powstał na podstawie bestsellerowej książki Abby Johnson i Cindy Lambert pod tym samym tytułem. Książka stała się jedną z najgłośniejszych publikacji w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: KAI

You may also like

Facebook