Jak donosi Gość Niedzielny, w dzień przed wigilią do Okna Życia Caritas Diecezji Legnickiej trafiła dziewczynka. Była zadbana i zdrowa. Dziewczynka miała kilka dni i otrzymała imię Ewa.
To już trzecie dziecko, które zostało oddane do legnickiego Okna Życia uruchomionego 25 marca 2010 roku. Pierwszy chłopczyk został tam oddany w listopadzie 2011 roku, drugi w grudniu 2012 roku.
„Od momentu pojawienia się alarmu została uruchomiona procedura Okna Życia. Wezwano Pogotowie ratunkowe oraz inne służby. Przybyła na miejsce karetka pogotowia. Lekarz dokonał na miejscu pierwszych badań dziecka. Już na miejscu stwierdził, że dziecko jest w dobrym stanie i nie zagraża mu żadne niebezpieczeństwo. Ewa została zabrana na oddział legnickiego szpitala. Tam dziecko było dokładnie przebadane” – informuje KAI.
Pozostawienie dziecka w Oknie Życia jest całkowicie anonimowe. Dla rodziców jest to z pewnością trudna decyzja. Ks. Artur Trela, dyrektor ośrodka Samarytanin zaapelował, aby nie oceniać pochopnie decyzji matki czy rodziców. „Nigdy nie wiemy, co jest powodem tak trudnej decyzji. Najważniejsze jest to, że dziecko żyje i jest w dobrych rękach i mamy nadzieję na dobre rozwiązanie tej sprawy” – podkreślił. Należy pamiętać, że rodzice w okresie 30 dni mogą zmienić swoją decyzję i wrócić po dziecko, jak miało to miejsce w przypadku jednego z chłopców oddanego w legnickim Oknie Życia.
Źródło: legnica.gosc.pl oraz ekai.pl
