Republikanie w ciągu ostatnich 40 lat coraz wyraźniej deklarowali swoje stanowisko w sprawie aborcji, a bez względu na powody, którymi się kierował Donald Trump, jako prezydent USA dla obrony życia zrobił najwięcej ze wszystkich swoich poprzedników.
Amerykański portal „National Catholic Register” podaje, że Partia Republikańska uczyniła prawo nienarodzonego dziecka do życia istotną częścią swojej wizji i polityki dla Stanów Zjednoczonych, a prezydent Trump jak żaden inny zaangażował się w obronę życia nienarodzonych.
Podkreślono także, że Republikańska Konwencja Narodowa pokazała, jak ogromne są różnice między republikanami a demokratami w sprawie aborcji i prawa dziecka nienarodzonego do życia. Jednocześnie podkreślono, że „ta polaryzacja partyjna była znacznie mniej oczywista, gdy problem przerywania ciąży po raz pierwszy nabrał istotnego znaczenia politycznego w wyborach prezydenckich, począwszy od kampanii w 1972 roku”. W kolejnych latach Republikanie pokazali, że sprzeciwiają się finansowaniu ruchu Planowanego Rodzicielstwa (Planned Parenthood) i innych stowarzyszeń aborcyjnych, wprowadzeniu zakazu klonowania ludzi, handlu częściami ciała płodu, badań nad komórkami macierzystymi z embrionów oraz aborcji selektywnych pod względem płci i niepełnosprawności. „Takie deklaracje ściśle dostosowują program Partii Republikańskiej do nauczania Kościoła na temat tych kwestii życiowych, które mają fundamentalne znaczenie dla kształtowania sumień katolickich” – zauważa „National Catholic Register”.
