Sekretarz Generalny ONZ Ban ki-Moon odmówił przedstawienia rocznego sprawozdania z funduszy przeznaczanych na zdrowie reprodukcyjne. Takie raporty od prawie 20 lat są ważnym narzędziem nadzoru i kontroli.
Szef ONZ odmówił obowiązku sporządzenia rocznego sprawozdania z wydawanych pieniędzy, powołując się na trudności w oszacowaniu wydatków w różnych obszarach zdrowia reprodukcyjnego oraz na jego co raz bardziej „zintegrowany” charakter.
W ubiegłym tygodniu Ban ki-Moon zwrócił się do Komisji Ludności i Rozwoju o to, by rozważyć zmianę metodologii i rozłożenia akcentów w raporcie. Zasugerował metodologię stosowaną przez Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych oraz opublikowaną w raporcie dwa lata temu przez Instytut Guttmachera, w którym zaleca się przeznaczać więcej pieniędzy na planowanie rodziny, aby uniknąć wydatków na opiekę zdrowotną dla matek.
Takie podejście, które podziela również inicjatywa „Każda kobieta, każde dziecko” (Every woman, every child), powoduje wzrost zaniedbywania zdrowia matek dla rzecz programów, które finansują tzw. programy planowania rodziny i aborcję, a ostatnio nawet LGBT.
Źródło: www.lifenews.com
