Śledczy z Center for Medical Progress (CMP) opublikowali kolejne nagranie, które zawiera zeznania przedstawicieli przemysłu aborcyjnego składane pod przysięgą. Na prezentowanym wideo słychać, że niektórzy przyznają, iż są świadomi, że dzieci rodzą się żywe, a wkrótce potem są mordowane.
Menadżer ds. zamówień Advanced Bioscience Resources (ABR) Perrin Larton, jedna z osób zdemaskowanych na wcześniejszych nagraniach, mówi że „nietknięte” płody są dostarczane po aborcji „raz na kilka miesięcy”. Zaprzecza to oficjalnemu stanowisku przemysłu aborcyjnego, który przekonuje, że takie przypadki zdarzają się wyjątkowo rzadko.
Samo słowo „nietknięty” oznacza żyjące jeszcze dziecko, kiedy technik zaopatrzenia przychodzi, aby „zrobić rozbiór” w celu uzyskania pożądanych części tkanki. Larton zaprzecza, aby widziała jakiekolwiek ruchy dziecka, ale przyznaje, że widziała bijące serca.
Kolejna osoba dr Deborah Nucatola, pracowała na stanowisku starsza dyrektor usług medycznych dla Planned Parenthood. W nagraniu przyznaje, że Planned Parenthood „robi na tym pieniądze”, mimo iż w w Stanach Zjednoczonych obowiązuje prawo zakazujące czerpania zysków z tkanek ludzkich. Nucatola przyznaje również, że aborcjoniści wiedzą, jak obejść zakaz aborcji przez częściowy poród.
Całe wideo dostępne poniżej.
Afera ze sprzedawaniem przez Planned Parenthood organów abortowanych dzieci wybuchła za kadencji prezydenta Baracka Obamy. W 2017 roku administracja Donalda Trumpa zażądała dokumentów sprawy od Komisji Sprawiedliwości amerykańskiego Senatu, aby dokonać rewizji. Dało to nadzieję obrońcom życia, że organizację w końcu dosięgnie sprawiedliwość. Jednakże do tej pory nie został wniesiony żaden akt oskarżenia.
W czerwcu 2019 r. członkowie Kongresu napisali list do Prokuratora Generalnego Williama Barra i dyrektora FBI Christophera Wraya domagając się informacji o postępach w śledztwie. Ani FBI ani Departament Sprawiedliwości jej dotychczas nie udzieliły.
